Stowarzyszenie Racja

dea władcy oświeconego

Idea władcy oświeconego – wybitni władcy swojej epoki

“Przeto sprawiedliwość, rzekłoby się, powinna być główną cechą panującego, a dobro rządzonych ludów winien on przekładać ponad wszelki interes. A w takim razie cóż się stanie z owymi pojęciami interesu, potęgi, ambicji i despotyzmu? Okazuje się, że panujący nie jest wcale absolutnym panem ludów, nad którymi panuje, lecz właściwie tylko pierwszym ich sługą.” – Fryderyk II Wielki Hohenzollern “Anti-Machiavel”

Powyższy cytat jest wstępem do dzieła polityczno-filozoficznego młodego Fryderyka Hohenzollerna (wówczas jeszcze następcy tronu). Ciekawe wydaje się to, że tak młoda osoba przedstawiła – świadomie lub nie – wykładnię swoich przyszłych rządów i w całości wpłynęła na definicję oraz postrzeganie „władcy oświeconego”. Tak jak Fryderyk II oddziaływał na kształtowanie nowoczesnych form rządów, tak i inne koronowane głowy Europy, wzorując się na nim, przez cały XVIII wiek sprawowały władzę zgodnie z ideami oświecenia, stając się pierwszymi sługami i obywatelami państwa. Temat ten jest istotny w swojej złożoności, ponieważ po raz pierwszy w historii możemy dostrzec wyraźne skupienie energii i potencjału rządów na poprawie dobrobytu człowieka. Mimo to królowe i królowie realizowali idee oświeceniowego władztwa w sposób dostosowany do potrzeb swoich krajów. Dlatego też chciałbym przybliżyć czytelnikom zagadnienie monarchii oświeconej oraz przedstawić przykłady władców, którzy wcielali jej zasady w życie.

Idea władcy oświeconego – król w służbie państwa

Czym jednak było owe oświecenie? Na to pytanie odpowiadał Immanuel Kant w swoim słynnym dziele (o tym samym tytule) z 1784 roku, opublikowanym w berlińskiej gazecie, ukazując swoje filozoficzne spojrzenie na przemijającą epokę. Opisywał w nim oświecenie jako „wyjście człowieka z niepełnoletności, w którą sam popadł z własnej winy”, rozwijając następnie pojęcie niepełnoletności jako nieumiejętność posługiwania się własnym rozumem bez obcej ingerencji. Na końcu swojej pracy Kant sformułował umowne hasło oświecenia, wykorzystując cytat Horacego: „Sapere aude!”. Odwaga ta pojawiła się już wcześniej, w okresie 1680-1715, w czasie określonym przez Paula Hazarda mianem „kryzysu świadomości europejskiej”. Wówczas zakwestionowano wszystko, na czym intelektualnie i duchowo opierała się Europa.

Zobacz także: Koalicja chętnych: realny gwarant bezpieczeństwa czy dyplomatyczny symbol Europy?

Toczyły się spory o to, czy naturą ducha jest stabilność, czy raczej ruch, a także o podróże, którymi ów duch się raczył, zmieniając spojrzenie na siebie samego i na dotąd obcych ludzi. Libertyni zaczęli zdobywać posłuch dzięki racjonalizmowi Locke’a, Kartezjusza, Malebranche’a oraz dzięki ogładzie ludzi takich jak Fontenelle czy Saint-Évremond. Wojowali ze sobą zwolennicy prawa boskiego – stworzonego przez Thomasa Hobbesa, a spersonifikowanego w postaci Ludwika Wielkiego – ze zwolennikami prawa naturalnego, reprezentowanego przez Hugona Grocjusza i Spinozę. Do tego wszystkiego pojawia się określenie „prawa ludzkości” i wartości ludu, których wykładnię przedstawia Fénelon, a kontynuują w swoich planach reform Vauban i Boisguilbert. Słynny Leibniz koresponduje z doświadczonym Bossuetem w sprawie możliwego zjednoczenia religijnego podzielonej Europy, aby ludzie dobrej woli zgromadzili się w jedną trzodę.

W listach wypisują między sobą to, co dzieli protestantów i katolików, oraz wskazują, na jakie ustępstwa każda ze stron musiałaby się zgodzić w kwestii dogmatów wiary, uporu patriarchów i założeń organizacyjnych.Wreszcie Pierre Bayle porusza fundamenty, krytykując w swoich dziełach tradycje jako wypadkową dobrych i złych nawyków, które przetrwały stulecia jedynie dzięki potrzebom instytucji lub zabobonom przodków. Ilustruje to na przykładzie… komet! “Przeświadczenie iż, komety zwiastują klęski powszechne, to stary pogański zabobon, który przeniknął do chrystianizmu i przetrwał w nim. Albowiem wiele pogańskich błędów utrzymało przez całe wieki i nietrudno odnaleźć je w zwyczajach, obrzędach, a nawet wierzeniach chrześcijan(…) Powtarzam raz jeszcze, że czystym złudzeniem jest przekonanie, iż pogląd, który przechodzi z jednego stulecia do drugiego, z pokolenia na pokolenie, nie może być całkowicie fałszywy”.

Oświecenie – różne nurty tej samej idei

Możemy zauważyć, że największy ferment twórczy, myśliciele europejscy przeżywali przed oświeceniem, torując drogę nowym intelektualistom, łamiąc tabu i otwierając umysły na wiek świateł. Epoka Oświecenia sama w sobie była wieloaspektowa, była potężnym systemem wiatrów i prądów historii, w którym idee i pojęcia ścierały się ze sobą, przenikały, a czasem wzajemnie unieważniały. Już w XVIII wieku zdawano sobie sprawę z doniosłości pojęcia „oświecenie”, lecz dwóch ludzi umieszczonych w tym samym pokoju mogło wygłosić trzy odmienne opinie o jego rzeczywistym znaczeniu. Nigdy nie powstała jedna, powszechnie przyjęta definicja tego fenomenu, choć w różnych krajach pojawiały się odmienne określenia, które weszły do obiegu mniej więcej w tym samym czasie. W Paryżu mówiono o les lumières, w Berlinie o Aufklärung, w Mediolanie o illuminismo. We Francji słowo les lumières, zawsze w liczbie mnogiej, przyjęło się dopiero około 1750 roku i oznaczało jasność umysłu, program racjonalnego krytycyzmu, walkę z przesądem, zabobonem, nietolerancją religijną i praktyką tortur.

Zobacz także: Prezydent RP – wszystko co należy wiedzieć

Wcześniej jednak lumière w liczbie pojedynczej kojarzono raczej z bystrością umysłu, naturalną zdolnością poznania czy boskim blaskiem wiedzy. Również w Niemczech Aufklärung zyskało znaczenie filozoficzne i polityczne, oznaczając rozpraszanie ciemności i wyjaśnianie. Jednak – jak zauważył w 1784 roku filozof Moses Mendelssohn – było to pojęcie fluktuacyjne, rzadko używane w mowie potocznej, a nawet wśród elit często mylone z innymi nowymi terminami, takimi jak “Kultur” czy “Bildung”. Według Mendelssohna to właśnie “Bildung – samokształcenie, indywidualny rozwój – stanowiło istotę oświecenia. “Kultur” odnosił do sztuki i form życia sprzyjających relacjom międzyludzkim, natomiast “Aufklärung” łączył bardziej z praktyką społeczną. W ten sposób rozróżniał te pojęcia, choć ich związek był ścisły: Oświecenie rodziło się na styku elitarnych idei, praktyki społecznej i indywidualnej pracy nad sobą. Ten brak jednej definicji ujawniał się także w dziełach epoki. “Encyclopédie” Diderota i d’Alemberta, często uważana za najpotężniejszą manifestację Oświecenia, nie zawierała hasła „oświecenie” wprost. Z kolei w angielskiej “Cyclopaedia” Chambersa z 1728 roku pojęcie to znalazło się, lecz w słowniku Samuela Johnsona z 1755 roku słowo enlightenment w ogóle nie wystąpiło.

Widać więc, że sens Oświecenia przeobrażał się dynamicznie, budząc coraz większe wątpliwości, czym właściwie jest, kiedy się zaczęło i czy w ogóle istniało jako jasno określona epoka. Trzeba przy tym pamiętać, że ludzie Oświecenia sami borykali się z paradoksami, próbując pogodzić religię z rozumem, wolność z niewolnictwem, czy tolerancję z rosnącymi nacjonalizmami. Żyli w świecie coraz bardziej globalnym – idee, towary, książki, obrazy, a nawet złoto i herbata krążyły po świecie, kształtując nowe rynki i nowe sposoby myślenia. Europejska refleksja nie mogła dłużej istnieć w izolacji od innych kultur, co prowadziło do relatywizmu i osłabienia autorytetu dawnych fundamentów, nawet Biblii.

Idea władcy oświeconego – ewolucja monarchii absolutnej

Dowiedzieliśmy się już, czym było oświecenie, jak z kryzysu wyłoniło się światło oraz co nowego ujawniło się w życiu społeczeństw. Ze znajomością tego kontekstu możemy przejść dalej – do scharakteryzowania cech i cnót, jakie posiadał władca oświecony i czym był system w ramach, którego panował. Absolutyzm oświecony – jak często określa się najbardziej powszechny ustrój XVIII wieku – zbudowany był na fundamentach monarchii absolutnej klasycznej. Władza i odpowiedzialność skupione były w ręku władcy. Parlamenty wydawały wyroki w jego imieniu, a głowa państwa zastrzegała sobie prawo do uniewinnienia lub zatrzymania podsądnego według własnej woli.

Ograniczano wpływ arystokracji poprzez rozbudowany ceremoniał dworski, zakazywano nawiązywania prywatnych kontaktów dyplomatycznych między szlachtą a obcymi władcami, a aparat biurokratyczny rozwijał się, aby zapewnić skuteczniejszą kontrolę i lepsze zarządzanie krajem przez monarchę. Taki system rządów stworzył Ludwik XIV, a teoretykami tego systemu byli m.in. Thomas Hobbes, który w swoim dziele pod tytułem “Lewiatan” w ten oto sposób zawarł myśl władzy absolutnej; “Przenieść całą ich(ludzi)moc i siłę na jednego człowieka albo jedno zgromadzenie ludzi, które by mogło większością głosów sprowadzić indywidualną wolę ich wszystkich do jednej woli(…)Gdy to się stanie, wielość ludzi zjednoczoną w jedną osobę nazywamy PAŃSTWEM, po łacinie CIVITAS. I tak powstaje ten wielki LEWIATAN”.

Zobacz także: Unia Europejska wspólnotą polityczną?

Innymi ważnymi myślicielami dla myśli absolutystycznej byli; Jean Bodin (Sześć ksiąg o Rzeczypospolitej) oraz kardynał Le Bret, autor słów: „Le pouvoir doit être indivisible comme un point en géométrie”. Oświecenie nadało jednak tym rządom nowe wartości i cele. Jak wspomniano wcześniej, oświecenie oznaczało przede wszystkim racjonalizm, który przejawiał się w praktycznym sprawowaniu władzy: powoływano liczne komisje realizujące projekty państwowe, usystematyzowano pracę urzędów, a sam monarcha stawał się bardziej liberalny i nacjonalistyczny. Władca oświecony wspierał rozwój opinii publicznej i nieformalnie przyznawał jej prawo głosu. Tworzył instytucje naukowe i kulturalne – takie jak rozbudowana Akademia Nauk w Berlinie czy udostępniony mieszkańcom Paryża dawny pałac królewski, Luwr. Działania te umożliwiały swobodny przepływ myśli i wzmacniały poczucie wspólnoty narodowej. Monarcha oświecony zachowywał prawo do „ostatniego słowa” w kwestii ustawodawstwa, lecz jednocześnie dopuszczał dialog i polemikę. Przykładem może być instytucja łoża sprawiedliwości we Francji – symbol otwarcia na głos poddanych. Istotną zmianą było też określenie granic prawa.

Nie istniała już nieokiełznana wola monarchy, jak w epoce klasycznego absolutyzmu. Równie ważna była zmiana w stosunku do religii. Władca oświecony kładł nacisk na utrzymanie „równego odstępu pomiędzy Rzymem a Genewą” i starał się traktować religię raczej jako instytucję wspierającą funkcjonowanie państwa niż fundament polityki. Prywatnie władca taki miał również troszczyć się o własny rozwój osobisty: poszerzać zainteresowania, zwiększać oczytanie, śledzić dokonania nauki i kultury, a także zdobywać wiedzę przydatną w zarządzaniu państwem. Najważniejszą zmianą, która odróżniała władcę oświeconego od absolutnego, było zastąpienie dewizy „L’État c’est moi” określeniem „pierwszy sługa państwa”. Monarcha miał działać nie dla własnej chwały, lecz dla dobra i dobrobytu swoich poddanych. Założenie to znajdowało odzwierciedlenie w rzeczywistości dzięki opisanym wyżej zmianom w systemie władzy.

Fryderyk II. Władca oświecony

Fryderyk II wstąpił na tron wiosną 1740 roku po śmierci swojego ojca, Fryderyka Wilhelma I. Nie zdecydował się na koronację, uznając ją za zbyteczny wydatek, jak na jednego obywatela i przyszłego sługę państwa. Tak właśnie rozpoczęły się rządy oświeconego króla-filozofa, w którym poddani pokładali wielkie nadzieje reformacyjne, znając dobrze swojego Kronprinza. Młody król jako pierwszą zmianę zarządził rozwiązanie jednostki „Lange Kerls”, co dawało znaki odejścia od ascetycznego militaryzmu rządów jego ojca. Ożywił architekturę i modernizację rezydencji junkrów poprzez budowę idealnego pałacu rokokowego – Sanssouci, znajdującego się pod Poczdamem. Tworzył instytucje kulturalne i naukowe, takie jak opera w stolicy czy ponowne otwarcie akademii.

Zobacz także: Prawo łaski Prezydenta RP – czy mógł ułaskawić Kamińskiego i Wąsika?

Zaprosił z powrotem wygnanego z Prus pod pozorem nieprawomyślności religijnej filozofa Wolffa, który był właściwym promotorem idei Leibniza. Wreszcie zapowiedział wprowadzenie tolerancji religijnej. Na marginesie zażaleń duchownych protestanckich pisał, że wszystkie religie muszą być tolerowane, albowiem tu (w Prusach) „muss ein jeder nach seiner Fasson selig werden”. Chociaż Fryderyk II osobiście nie darzył nauk Rzymu sympatią, pozwolił na funkcjonowanie zlikwidowanego przez papieską bullę w 1773 r. zakonu jezuitów. Argumentował to tym, że bez jezuitów katolickie szkoły średnie przestałyby funkcjonować. W szczególności zależało mu na tym, aby obowiązek nauki był realizowany także na wsi. Za jego zaniechanie groziły kary, a szlachta została zobowiązana do umożliwienia kształcenia swoim poddanym.

Dlatego lokalne władze powoływały szkoły wiejskie, które prowadzili byli weterani lub średniej klasy profesorowie. Nauczycielem mogła zostać tylko osoba po odbyciu egzaminu państwowego. Dodatkowo w Prusach zaczęto kłaść nacisk na wynagrodzenie nauczycieli, tak aby mogli poświęcić się wyłącznie uczniom. Zreformowano także szkolnictwo wyższe – wprowadzono egzamin maturalny. Chociaż król odziedziczył system Generaldirektorium po rządach swojego ojca, wprowadził w nim istotną zmianę. Uprzednio najwyżsi urzędnicy departamentów zajmowali się, zależnie od potrzeby czasu, różnymi sprawami, jednak Fryderyk stworzył departamenty realne, na których czele postawił ministrów i ich doradców. Ministrowie mieli przedstawiać królowi sprawy, co do których nie mogli powziąć zgodnego postanowienia. Król rozstrzygał je wówczas poprzez rozporządzenia gabinetowe, będące jego osobistymi decyzjami. Nowym bytem był departament do spraw wojskowych, stworzony w 1746 r., który miał zajmować się administracją wojskową.

Aspekty gospodarcze w oświeconej monarchii

Ważniejszy był jednak utworzony już w 1740 r. departament handlu i manufaktur. Później, w 1766 r., powołano departament akcyzy i ceł, w 1768 – hutnictwa i górnictwa (ze względu na ogromny potencjał ekonomiczny Śląska), a na końcu w 1771 r. – departament leśnictwa. W dziedzinie ekonomii król-filozof był naturalnie zwolennikiem teorii merkantylistycznych i popierał manufaktury, zwłaszcza te, które miały służyć zaopatrzeniu wojska. Warto zauważyć, że wówczas nie było to ani odosobnione, ani przestarzałe spojrzenie na ekonomię. Osobną instytucję stworzył także dla administracji nowo nabytej prowincji – Śląska.  Przyłączenie tej prowincji początkowo nie sprowadziło w niej poważniejszych zmian, jednak zapotrzebowanie na żelazo otwierało możliwości rozbudowy hutnictwa. Toteż liczba wielkich pieców istniejących na Górnym Śląsku podniosła się z 12 w 1740 r. do 20 w 1756 r.

Wprowadzenie statystyki w gospodarkę pozwalało na lepszą kontrolę i tym samym zwiększenie dochodów państwa. Król usprawnił działanie sądownictwa razem ze swoim ministrem sprawiedliwości Samuelem Cocceji poprzez wydanie w 1748 r. „Codex Fridericianus Marchicus”. Optymalizował on postępowania sądowe, przyspieszał i uwiarygodniał działanie aparatu sądowniczego dzięki zamianie sędziów na urzędników państwowych z gwarantowaną pensją, zamiast wcześniej stosowanego systemu opłat przez zwaśnione strony. Fryderyk Wielki interesował się stosunkami na wsi nie tylko w kwestiach szkolnictwa. Przez cały okres swojego panowania gotów był polepszyć sytuację prawną chłopów, ale wobec oporu szlachty zdobył się na poprawienie warunków jedynie w majątkach państwowych.

Zobacz także: 25 lat Polski w NATO. Czyli jak Putin przegrał dominację z Zachodem

W dobrach kameralnych mianowicie w większości wypadków wprowadzono zasadę, że ziemia stanowi dziedziczną własność chłopów. Zapobiegał też przyłączaniu ziem chłopskich do majątków szlacheckich, najczęściej w celu niedopuszczenia do zmniejszenia liczby podatników i rekrutów. Dbał o podniesienie kultury rolnej na wsi. Wprowadzono na terenie całych Prus uprawę koniczyny, łubinu i innych roślin pastewnych. Od 1746 r. za sprawą Fryderyka wprowadzono w domenach królewskich uprawę ziemniaków, a z czasem przyjęła się ona i w dobrach prywatnych. Tym bardziej, że kiedy na początku lat siedemdziesiątych Prusy przeżywały nieurodzaj upraw zbożowych, ziemniaki stały się ratunkiem.

Po zakończeniu wojny siedmioletniej król rozpoczął rządy w czasach pokoju od uporządkowania finansów państwowych. Ostatnia wojna kosztowała kraj około 100 mln talarów. Wydatki te osadzono częściowo subsydiami angielskimi w wysokości 16 mln, częściowo zdzierstwami z okupowanej Saksonii (50 mln) i z Meklemburgii (8 mln). Dość dużo pieniędzy uzyskano także z przeprowadzonego na wielką skalę fałszowania pieniędzy. Było to konieczne, skoro dochody państwa pruskiego w 1740 r. obliczano na 7 mln, a w okresie wojny skutkiem okupacji kraju przez obce wojska dochody podatkowe zmalały niemal do zera. Uważając, że „wielkie peruki” – jak nazywał swych ministrów – nie znają się na sprawach skarbowych, zdecydował się sprowadzić specjalistów z Francji.

W 1766 r. przybył do Prus Francuz de la Haye de Launay, który wraz ze swymi pomocnikami przejął zarząd wszelkich podatków pośrednich, przede wszystkim różnego rodzaju podatków od przedmiotów konsumpcyjnych. Powiększono znacznie podatki od wódki, wina, potem mięsa (z wyjątkiem wieprzowiny, uważanej za pożywienie biednych). Podatki te przyniosły poważne dochody państwu, jednak w kraju ludność odczuwała je dotkliwie. Fakt, że w aparacie podatkowym zatrudniano stu kilkudziesięciu Francuzów, przyczynił się do tego, że system podatkowy stał się znienawidzony przez ogół ludności, widzącej w nim dzieło obcokrajowców. Rezultaty tych i innych posunięć finansowych Fryderyka Wielkiego dały się poważnie odczuć w najbliższym czasie. W 1786 r. dochody Prus z podatków wynosiły 23 mln talarów.

Prawa stworzone przez oświeconego władce

Ostatnim wielkim projektem Fryderyka II był kodeks cywilny (porównywalne ambicje miał później Napoleon), którego prace rozpoczęto po reformie wymiaru sprawiedliwości. Tym razem do pracy król powziął ministra Carmera i jego podwładnego Svareza. Nowy kodeks – Allgemeines Preussisches Landrecht – dotyczył nie tylko praw i obowiązków obywateli, ale sformułował także główne zasady organizacji państwa, przy czym ustalił wyraźnie podstawy absolutnej władzy monarchy. Autorzy Landrechtu wychodzili z założeń zarówno prawa naturalnego, jak i myśli oświeceniowej o wolności jednostki. Tocqueville nazwał to prawo zarówno ustawą określającą ustrój państwa, jak i kodeksem karnym i cywilnym obywatela.

Zobacz także: Geneza i historia młodzieżówek partii politycznych

Kodeks zbiorczo opublikowano w 1794 r. Fryderyk Wielki nie doczekał się jego ukazania. Zostawił za to po sobie serię skutecznych, oświeceniowych reform dotyczących każdej dziedziny funkcjonowania państwa. Zmotywował opieszałych władców do działań w kierunku reform i powiększył państwo odziedziczone po ojcu. Personalnie Fryderyk II realizował również doktrynę rozwoju władcy oświeconego. Komponował muzykę, grywał na flecie, czytał książki i kształcił się w językach, a także pisał własne prace, takie jak Anti-Machiavelli, którego przytoczyłem na wstępie swojej pracy. Słowem zakończenia – król-filozof stanowił w swojej osobie i historii panowania definitywną całość władcy oświeconego.

Idea władcy oświeconego – Józef II Habsburg

Monarchą, którego rządy oświecone były planowane na wzór fryderycjański, był Józef II Habsburg. Przejął tron po swojej matce, która walczyła o swoją pozycję w wojnach o sukcesję pragmatyczną, wojnach śląskich i wojnie siedmioletniej. Była zagorzałą katoliczką. Józef dostrzegał przestarzałość formy własnej monarchii i starał się zmieniać Austrię jeszcze w 1769 r., w czasie współrządzenia z Marią Teresą i jej kanclerzem Kaunitzem. Posiadał plan reform, który zakładał centralizację władzy nie wokół domu Habsburgów, lecz wokół idei nacjonalistycznej na wzór niemiecki oraz wykształcenie w ramach Cesarstwa uniwersalnych wartości. Zmiany rozpoczęły się od podstaw monarchii absolutnej Habsburgów – etykiety i tradycji dworskiej.

Zabronił całowania w rękę, odwołał karnawały, z chłodem traktował arystokratów, którzy mieli czas na zabawy. Józef II zaprzestał ceremonialnych objazdów dworskich, które uważał za złudne przedstawienia i zbytek dla odwiedzanych miast – takie miejscowości często wyprawiały godne monarchy powitanie z muzykami, ucztami, zabawami czy stawianiem prowizorycznych łuków triumfalnych. Mimo to następca tronu dużo podróżował – po to jednak, by obserwować, szczerze rozmawiać i uczyć się. Jak sam pisał: „Moje zajęcia w rzeczywistości nie przypominają wyczynów Herkulesa – ani zabijania potworów, ani przędzenia lnu dla Omfale. Odwiedzam różne miejsca, uczę się, patrzę, dowiaduję się różnych rzeczy i sporządzam notatki. Bardziej przypominam studenta niż zdobywcę.”

Zobacz także: Współczesna Pułapka Tukidydesa – rywalizacja Chin i USA o Tajwan

Dzięki współpracy Kaunitza i Józefa ograniczono prawo azylu w klasztorach i podniesiono wiek składania ślubów zakonnych do 24 lat. Jednak przełom nastąpił po objęciu samodzielnych rządów w 1780 r., kiedy zebrane doświadczenie i planowane reformy mogły zostać wcielone w życie. Już rok później Józef II wydał generalny edykt o tolerancji, przyznając luteranom, kalwinom i prawosławnym prawa wyznaniowe. Wprowadził też możliwość uczestniczenia żydów życiu społecznym cesarstwa co było znacznym krokiem wolności w odróżnieniu od jego matki, która była antysemitką. W tym samym roku rozpoczął kasację zakonów kontemplacyjnych, argumentując to brakiem ich pożyteczności i skuteczności.

W krótkim czasie zlikwidowano 700 klasztorów, redukując liczbę zakonników o 80%. Zakonnicy zostali podporządkowani władzy biskupów, których wyznaczała administracja państwowa. W 1783 roku Józef II podjął dalsze reformy laicyzacyjne w celu zwiększenia PKB państwa. Osiągnął to poprzez ograniczenie liczby świąt (będących dniami wolnymi od pracy), zmniejszenie liczby pielgrzymek, zakaz kultu relikwii oraz nakaz uprzedniego zatwierdzania kazań przez władzę świecką. Uznano również małżeństwo za akt cywilnoprawny, co umożliwiło zawieranie związków między katolikami i niekatolikami. Kolejna reforma Józefa II obejmowała chłopów i zniesienie Bauerlegen.

Poprawa sytuacji najbiedniejszych

W latach 1781-1785 zniósł poddaństwo, przyznając chłopom wolność osobistą i prawo wyboru zawodu. Ograniczono wymiar pańszczyzny do trzech dni w tygodniu, a docelowo miała zostać zastąpiona czynszem, lecz cesarz nie zdążył tego wprowadzić. W lutym 1783 r. zniósł pańszczyznę, zastępując ją podatkiem gruntowym wynoszącym 12% dochodów od poddanych, niezależnie od ich stanu i majątku. Z kolei chłop miał oddawać panu 18% dochodu. Liczne reformy gospodarcze sprzyjały rozkwitowi handlu i rzemiosła, co doprowadziło do powstania silnej, ekonomicznie niezależnej klasy średniej, która po raz pierwszy zdołała uwolnić się od ograniczeń systemu feudalnego. Kultura rozkwitła w Wiedniu – przykładem jest Mozart, który mógł utrzymywać się jako niezależny muzyk, gdyż życie koncertowe miasta nie znajdowało się już wyłącznie w rękach dworu i szlachty.

Zobacz także: Czy dobry katolik może być wiernym demokratą? [FELIETON]

Cesarz już w 1780 r. odebrał Kościołowi przywileje cenzorskie i utworzył specjalną komisję ds. cenzury – o liberalnym charakterze. Niejednokrotnie zapraszał do swojej rezydencji krytyków i pamflecistów na rozmowy, a po stwierdzeniu ich kompetencji angażował ich w prace administracyjne. Utworzył w Wiedniu wolną i otwartą prasę, która miała pobudzić ducha liberalnego społeczeństwa. Choć skutki tego działania nie były natychmiastowe, z czasem literaci i intelektualiści zaczęli zakładać własne czasopisma, koła dyskusyjne i gazety. Podążał również za zachodnimi wzorcami, systematycznie rozbudowując instytucje opieki społecznej. Na ich czele stanął Szpital Ogólny w Wiedniu, założony w 1784 roku – jedna z najnowocześniejszych wówczas placówek medycznych w Europie. Działania na rzecz podniesienia standardów zawodowych lekarzy doprowadziły do rozkwitu wiedeńskiej szkoły medycznej, która w XIX wieku zyskała międzynarodową renomę.

Jednym z ważnych dziedzictw epoki józefińskiej było austriackie państwo biurokratyczne-kameralizm. Budowę sprawnej biurokracji rozpoczęła Maria Teresa, dostrzegając nieadekwatność przestarzałego systemu administracji stanowej. Państwo miało dysponować mechanizmami zapewniającymi dotarcie do każdego obywatela – zarówno podatnika, jak i żołnierza – co dziś jest oczywiste, lecz wówczas stanowiło nowość. Administracja lokalna, wcześniej w rękach stanów i właścicieli ziemskich, została podporządkowana państwu. W wizji Józefa idealny urzędnik był trybikiem w machinie administracyjnej – działającym zgodnie z prawem, bezinteresownie i bez uprzedzeń. Dało to początek etosowi austriackiej biurokracji, która wraz z armią stanowiła fundament monarchii aż do jej upadku. Cesarz reformował także sądownictwo i prawo. W 1781 r. skodyfikowano w Austrii procedurę cywilną (Powszechna Ordynacja Sądowa), a w 1787 r. opublikowano nowoczesny kodeks karny (Allgemeines Gesetz über Verbrechen und derselben Bestrafung), który znosił karalność czarów i wielu przestępstw obyczajowych.

Nowe prawa Józefa II

Kodeks był napisany jasnym, zrozumiałym językiem i wolny od kazuistyki – przy wymierzaniu kary nie brano pod uwagę pochodzenia oskarżonego. W 1784 r. Józef II wprowadził ustawę o unifikacji cesarstwa, ustanawiając język niemiecki językiem administracyjnym w Austrii, Czechach i na Węgrzech, co miało zwiększyć wydajność aparatu państwowego. W 1788 r. wprowadzono kodyfikację postępowania karnego, jasno oddzielając prawo materialne od proceduralnego. W sądownictwie wprowadzono unifikację i trójinstancyjność. W osobie Józefa II widać przede wszystkim uosobienie państwa oświeconego, zmierzającego do rozszerzania swojej władzy zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz – kosztem stanów uprzywilejowanych. Mimo negatywnej oceny części historyków, spowodowanej silnymi reakcjami szlachty na reformy, które po jego śmierci w dużej mierze cofnięto, jego oszczędność, rzutkość umysłu i konsekwentne zastosowanie wzorców oświecenia – wraz z austriackim etatyzmem – przygotowały Austrię na wejście w wiek XIX. Od jego systemu rządów powstał nawet termin „józefinizm”.

“Król jest młody, pełen werwy i lubiany, co jest wspaniałe w tym, który sprawuje urząd królewski. Jest on — naprawdę w to wierzę — szczerym przyjacielem praw rodzaju ludzkiego w ogóle.” Charles Lee o Stanisławie Auguście Poniatowskim.

Stanisław August Poniatowski — polski oświecony monarcha

Ostatnim władcą, którego rządy chciałbym scharakteryzować, jest Stanisław August Poniatowski. Jego panowanie rozpoczęło się po sejmie elekcyjnym w 1764 roku. Z początku partie Familii oraz ambasadorowie rosyjscy — obie grupy, które przyczyniły się do wyboru Poniatowskiego na tron — wyobrażały sobie, że pomogły melancholicznemu, leniwemu i średnio zamożnemu magnatowi zdobyć koronę, dzięki czemu, w ramach spłaty długu wdzięczności, będzie on jedynie fasadowym monarchą, podporządkowanym decyzjom Familii. Jednak Stanisław, zanim jeszcze zaczął rządzić, wiedział, co należy w niestabilnym kraju zmienić. Przykładem tej świadomości może być jego Historyjka o Władysławie IV, napisana do Katarzyny II, w której — wtedy jeszcze jako dyplomata saski — Poniatowski przemyca swoje projekty reform urzędów cywilnych, aukcji armii i struktur rządowych. Po objęciu tronu nie spoczął na laurach po zwyciężonej elekcji. Strój koronacyjny wybrał w stylu hiszpańskim, a nie w tradycyjnym polskim, co miało symbolizować jego oświeceniowe i modernizacyjne ideały. Zlecił prace historiograficzne nad monumentalnym dziełem Historia narodu polskiego, mając na celu stworzenie źródła rzetelnej wiedzy o dziejach kraju, co miało ożywić naukę i świadomość historyczną wśród obywateli.

Ogłosił projekt budowy mennicy królewskiej, której powołanie mogło ustabilizować sytuację gospodarczą i zabezpieczyć polski system monetarny przed manipulacjami ze strony Fryderyka II. Sprawą zajmowała się komisja mennicza wraz z komisją skarbową. Pomimo niezgodności między Familią a królem co do zasad reformy walutowej, po odrzuceniu kontaktu z pruskim finansistą Schweigertem — którego plan zakładał oparcie wartości polskiej monety na kursie pruskiego pieniądza — ostatecznie przyjęto projekt wojewody inflanckiego Jana Brocha, przyrównując dukata polskiego do dukata holenderskiego. Kolejnym ważnym krokiem reform nowego władcy było powołanie Szkoły Rycerskiej wraz z całym zapleczem logistyczno-edukacyjnym. Szkołę otwarto w 1765 roku na wzór drezdeńskiej Ritter Akademie. Placówka, pod komendą Adama Kazimierza Czartoryskiego, funkcjonowała w drylu wojskowym, kształcąc nową kadrę polityczną i wojskową państwa. Od początku panowania król gromadził wokół siebie kartografów z całej Europy, pragnąc stworzyć nowoczesną mapę Polski, niezbędną do usprawnienia zarządzania administracyjnego. Jednocześnie dostrzegał zagrożenia dla funkcjonowania procesów politycznych w Rzeczypospolitej.

Zobacz także: Prawa wyborcze i historia wyborów mniejszości narodowych w Polsce

Na sejmie w 1766 roku, wspólnie z Familią, wygłosił mowę przeciwko liberum veto, wnosząc o jego zniesienie jako źródła stagnacji i paraliżu życia publicznego. W czasie sejmu rozbiorowego, w 1773 roku, królowi udało się — mimo trudnej sytuacji politycznej — utworzyć Komisję Edukacji Narodowej, która przejęła majątek po zakonie jezuitów. Celem KEN było opracowanie nowoczesnego programu nauczania i wychowania przyszłych obywateli-patriotów. Hugo Kołłątaj został dyrektorem Szkoły Głównej Koronnej w Krakowie, z zadaniem unowocześnienia sposobów nauczania w duchu idei oświeceniowych. Wznowiono też działalność Akademii Wileńskiej, której rektorem został Marcin Poczobut. Wkrótce powstał nowy organ państwowy — Rada Nieustająca, pełniąca funkcję gabinetu ministerialnego. Składała się z departamentów: policji, wojska, sprawiedliwości, skarbowego oraz interesów zagranicznych. Rada miała sprawować nadzór nad funkcjonowaniem aparatu administracyjnego, a jej działalność w praktyce wzmacniała pozycję króla, mimo że formalnie tracił on część uprawnień nominacyjnych. Kilka lat później Stanisław August powołał Komisję Kruszcową, której zadaniem było poszukiwanie surowców i organizacja prac górniczych w Rzeczypospolitej, zwłaszcza po utracie złóż soli w Wieliczce i Bochni na rzecz Austrii.

W 1784 roku w stolicy powstały koszary wojskowe, a manufaktura broni królewskiej przekształciła się w nowoczesną fabrykę. W czasie Sejmu Wielkiego król wykazał się wysoką aktywnością, współtworząc Konstytucję 3 maja (1791), która miała zreformować ustrój państwa, nadając mu nowoczesne ramy prawne. Ustawa zasadnicza znosiła liberum veto, wprowadzała monarchię konstytucyjną, trójpodział władz i zwiększenie liczebności armii. Przez cały okres panowania Stanisław August Poniatowski realizował też program kulturalizacji kraju, zatrudniając artystów takich jak Bacciarelli i Le Brun. Ten pierwszy stworzył słynny Poczet królów polskich. Władca widział w sztuce nie tylko ozdobę, lecz także narzędzie edukacji i formacji obywatelskiej. Przez mecenat królewski pragnął pokazać zarówno Polakom, jak i Europie, że w jego kraju zachodzą głębokie przemiany cywilizacyjne. Sam Poniatowski był subtelnym kolekcjonerem sztuki i dążył do stworzenia muzeum królewskiego. Do jego największych przedsięwzięć należą przebudowa Zamku Królewskiego i budowa Łazienek Królewskich — symboli oświeconej kultury w sercu stolicy.

Idea władcy oświeconego – zakończenie

Przedstawieni oświecenie autokraci byli postaciami nie linearnymi, które posiadały własne widoczne dla otoczenia przywary co czyniło ich bardziej dostępnych nie tylko dla sobie współczesnych ale również dla nas, czytelników i historyków. Nie byli posągami ze spiżu, część – czy nawet całe reformy – przeprowadzane przez nich były odwołane za życie lub krótko po zejściu do tartaru, przykładem jest kolejno; reforma cywilno-prawna Fryderyka, podatek procentowy Józefa czy najbardziej dla nas nie szczęśliwa Ustawa Rządowa 3 Maja Augusta.

Jak wskazałem w całości swojej pracy idea władcy oświeconego istniała już w momencie trwania samej epoki mimo bardzo fluktuujących dat jej rozpoczęcia. Prócz trzech wskazanych władców-co oczywiste-cała Europa była wtedy rozświetlona przez zachodzące zmiany. Podałem trzech władców, żeby pokazać również, że idee i procesy dziejowe nie istnieją w próżni i rządy każdego z władców nie były warunkowane jedynie ich charakterem ale wieloma mniejszymi zależnościami. Na koniec na wymienienie na pewno zasługują w Polskiej przestrzeni naukowej mniej znani władcy tacy jak Ludwik XV, Ferdynand I Burbon, Leopold II Hiszpański.

Bibliografia:

  • Stanisław August Poniatowski i Europa w wieku świateł tom I i II;
  • Jean Fabre Gdy Europa mówiła po francusku;
  • Marc Fumaroli Stanisław August Poniatowski i jego rycerska szkołą;
  • Elżbieta Wichrowska Stan oświecenia w Polsce;
  • Hugo Kołłątaj Stanisław August Poniatowski;
  • Jerzy Michalski Światło i płomień;
  • Butterwick Richard Encyklopedia Britannica Panorama oświecenia;
  • Dorian Outram Królewskie diagnozy, pisma publicystyczne Stanisława Augusta Poniatowskiego Kryzys świadomości europejskiej 1680-1715;
  • Paul Hazard Historia powszechna Tom 3. Wiek XVI-XVIII;
  • Krzysztof Mikulski Pierwszy rozbiór Polski;
  • Władysław Konopczyński Upadek Konstytucji 3 Maja;
  • Jerzy Łojek Dzieje Kultury Francuskiej Krytyka Czystego Rozumu;
  • Immanuel Kant Czym jest oświecenie?;
  • Immanuel Kant Anti-Machiavelli;
  • Fryderyk Wielki-Voltaire Słownik filozoficzny;
  • Voltaire Prusy pięć wieków;
  • Grzegorz Kucharczyk Fryderyk Wielki, władca liberalny;
  • Piotr Napierała Kraj wolności i kraj niewoli, Francja Ludwika XV i Anglia Jerzego II;
  • Piotr Napierała Etyka;
  • Baruch Spinoza Prusy, powstanie i upadek;
  • Christopher Clark Leibniz. Biografia intelektualna: Maria Rosa Antognazza Ludwik XV;
  • Zofia Libiszowska Francja Encyklopedystów;
  • Zofia Libiszowska Listy Perskie;
  • Charles des Secondat baron Montesquieu O duchu praw;
  • Charles des Secondat baron Montesquieu Lewiatan;
  • Thomas Hobbes Traktat o Naturze ludzkiej;
  • David Hume Armia Fryderyka Wielkiego, Wojna siedmioletnia;
  • Curt Jany Myśli o komecie;
  • Pierre Bayle Historia Niemiec;
  • Jerzy Krasuski Dzieje Kultury Niemieckiej
  • Pisma Polityczne; Talleyrand

Autor